O Serii Pegaz pisałam już wcześniej - bardzo ją lubię. Każda kolejna część bardzo mnie wciąga i nie mogę się od niej oderwać. Także gdy pojawił się nowy tom z tego cyklu, to nie mogłam się doczekać, aby go przeczytać.
Najnowsza część z serii Pegaz to „Olimp w stanie wojny”. Przeczytałam ten tom w mgnieniu oka. Tym razem Emily będzie miała równie silną, jak nie silniejszą od siebie, przeciwniczkę. Będzie nią młoda tytanka nieznająca przyjaźni, troski i co najważniejsze miłości. Emily będzie musiała pokazać swojej przeciwniczce, że nie wszystko można zdobyć za pomocą przemocy.
Książka kierowana jest do młodzieży w wieku 12-15 lat, ale myślę, że starszym czytelnikom również może się spodobać.
Jeżeli nie czytaliście poprzednich tomów z tej serii, to przeczytajcie moje wrażenia:).
Źródło okładki: publicat.pl