Aby przekonać rodziców do konta bankowego warto przedstawić im następujące argumenty:
- będziecie uczyć się oszczędzania – zwłaszcza jakbyście kieszonkowe dostawali od razu na konto,
- nauczycie się zarządzać swoimi pieniędzmi, co w przyszłości może się bardzo przydać,
Nie jestem specjalistką w zakresie przekonywania rodziców do kieszonkowego, ale na podstawie własnych doświadczeń mogę Wam podpowiedzieć kilka argumentów.
Możecie spróbować wytłumaczyć rodzicom, że jak będziecie regularnie dostawać kieszonkowe to:
- nauczycie się oszczędzać pieniądze;
- nauczycie się jak zarządzać pieniędzmi, np. jeżeli będziecie dostawać kieszonkowe co tydzień, to otrzymana kwota wystarczy Wam na własne wydatki i jeszcze coś zaoszczędzicie;
- możecie zaproponować, że np. przekąski do szkoły będziecie kupować ze swoich pieniędzy;
Kieszonkowe – kwota, którą dzieci dostają od rodziców na swoje wydatki. Myślę, że to temat interesujący wszystkich nastolatków.
Moi rodzice też dojrzeli do tego, aby dać mi kieszonkowe. Będę dostawać co tydzień pewną kwotę pieniędzy na swoje wydatki. W końcu jestem już w Gimnazjum. Ale co dalej?
Od niedawna zaczęłam bardziej interesować się pieniędzmi i zadawać rodzicom coraz więcej pytań w tym temacie.
W związku z tym rodzice kupili mi książkę „Rozmowy z użyciem głowy, czyli ekonomia dla dzieci” autorstwa Anny Garbolińskiej. Ale nie sugerujcie się za bardzo tymi „dziećmi”, bo książka jest skierowana do osób w wieku od 9 lat i faktycznie jest warta przeczytania.